Wiadomości

Policjanci uratowali 59-letniego mężczyznę

Data publikacji 28.09.2016

Włocławscy policjanci odnaleźli zaginionego mężczyznę. 59-latek był wyziębiony, wycieńczony. Na szczęście sprawne działanie mundurowych spowodowało, że mężczyzna został uratowany.

Dyżurny włocławskich mundurowych otrzymał informację od mieszkanki jednej z podwłocławskich miejscowości, że jest zaniepokojona kilkudniową nieobecnością swojego sąsiada.

Dzielnicowi z podległego terenu- Kierownik Rewiru asp.sztab.Tomasz Kawski oraz mł.asp.Damian Witczak, natychmiast skontaktowali się ze zgłaszającą, dotarli na miejsce. Tam ustalili, że 59-letniego sąsiada kobieta nie widziała już od dwóch dni. W mieszkaniu nie było nikogo, ponieważ żona mężczyzny od pewnego czasu przebywała w szpitalu.

Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania, dotarli do wszystkich znanych miejsc, w których mógłby przebywać poszukiwany mężczyzna. Rozpoczęli rozpytywania znajomych, sąsiadów. W wyniku tego dowiedzieli się, że dwa dni wcześniej mężczyzna był widziany, ale jego stan był już wtedy bardzo niepokojący. Wyglądał na osłabionego, słaniał się na nogach, sprawiał wrażenie wyczerpanego.

W obliczu takiej sytuacji mundurowi coraz bardziej byli zaniepokojeni. Dodatkowym, niesprzyjającym elementem był fakt, że noce stały się już wyjątkowo chłodne. Zachodziło podejrzenie, że jeśli zaginiony przebywa na powietrzu może dojść do wychłodzenia organizmu.

Dzielnicowi, którzy zajęli się tą sprawą, nie odpuszczali. Poszukując mężczyzny przemieszczali się ścieżkami polnymi, którymi zazwyczaj poruszał się poszukiwany, rozpoczęli przeszukiwania terenu wokół pobliskiego jeziora. I udało się. W trzcinowiskach, przy tafli jeziora policjanci odnaleźli 59-latka. Mężczyzna znajdował się w stanie skrajnego wyczerpania, trząsł się z zimna, nie było można nawiązać z nim logicznego kontaktu, nie był w stanie poruszać się o własnych siłach.

Mundurowi natychmiast wezwali załogę pogotowia ratunkowego, która otoczyła go opieką medyczną.

Z całą pewnością działanie policjantów uratowało  tego mężczyznę.  Należy jednak podkreślić, że nieobojętność sąsiedzka, reakcja na dłuższą nieobecność sąsiada i powiadomienie o tym fakcie policjantów przyczyniła się bezpośrednio do podjęcia działań poszukiwawczych.

Powrót na górę strony