Wiadomości

Wnuczek,syn, siostrzenica-kto jeszcze?

Data publikacji 19.04.2012

Oszuści dotychczas podawali się za wnuczków czy też synów
poszkodowanych. Wczoraj pojawiła się fałszywa siostrzenica.
Uważajmy, z kim rozmawiamy przez telefon, bądźmy czujni!
Kilkakrotnie
informowaliśmy o przypadkach, kiedy oszuści ...

Oszuści dotychczas podawali się za wnuczków czy też synów poszkodowanych. Wczoraj pojawiła się fałszywa siostrzenica.

Uważajmy, z kim rozmawiamy przez telefon, bądźmy czujni!

Kilkakrotnie informowaliśmy o przypadkach, kiedy oszuści wykorzystywali dobre zamiary osób, do których się zwracali. Zazwyczaj scenariusz działania oszustów był podobny- miałem wypadek samochodowy, aby uniknąć konsekwencji, nie powiadamiać policji potrzebuję pieniędzy, żeby zapłacić poszkodowanym w wypadku.

W kilku przypadkach oszustom niestety udał się ten fortel. Na szczęście w większości przypadków osoby, do których dzwonią oszuści wykazali się czujnością i nie stali się poszkodowanymi.

Tak też stało się wczoraj (10.04). Do jednej z mieszkanek bloku przy ul.Kaliskiej zadzwoniła kobieta podająca się za siostrzenicę. I w tym przypadku zasugerowała, że jest sprawczynią wypadku drogowego i na pokrycie kosztów potrzebuje 20.ooo złotych. Na szczęście 64-letnia kobieta podejrzewała od początku, że nie jest to prawdą i nie dała się zwieść.

O całym zdarzeniu poinformowała policję. Teraz włocławscy mundurowi ustalają dokładne okoliczności zdarzenia i poszukują sprawczyni.

Tym razem oszustom nie udało się. Pamiętaj jednak!!! Stosuj zasadę ograniczonego zaufania. Nie informuj rozmówców o swoim stanie finansowym. Zanim zdecydujesz się „pomóc” sprawdź, czy osoba za którą się podaje jest nią w rzeczywistości, czy opowiedziane zdarzenie polega na prawdzie. O swoich wątpliwościach poinformuj najbliższych, policję!

Powrót na górę strony